W najbliższą sobotę na Słowacji odbędzie się bardzo kontrowersyjne referendum, popierane przez grupę religijnych i konserwatywnych organizacji, poważnie dyskryminujące osoby LGBT.
Według ostatnich badań, niewielu wyborców zdaje się interesować tym referendum. Jednak jego wynik wywołuje obawy w całej Unii Europejskiej.
Jörg Leichtfried, wiceprzewodniczący Grupy S&D, powiedział:
- Wzywamy słowackich obywateli, aby opowiedzieli się za obroną demokracji i praw człowieka.
- Poza treścią tego referendum, najbardziej uderzającą rzeczą jest to, że obywatele Słowacji nie są proszeni o podjęcie decyzji w kwestii ich własnych praw, ale w kwestii praw mniejszości. W demokracji nawet większość nie może odmówić mniejszości równych praw.