Po nieakceptowalnym oświadczeniu sekretarza stanu, Mike'a Pompeo w sprawie izraelskich osiedli na okupowanym palestyńskim terytorium, Socjaliści i Demokraci wezwali administrację Trumpa do zaprzestania politycznych gierek kosztem Palestyńczyków i Izraelczyków oraz kosztem nadziei na pokój na Bliskim Wschodzie.
Wiceprzewodnicząca Grupy S&D do spraw zagranicznych, Kati Piri powiedziała:
- Po raz kolejny na Bliskim Wschodzie prezydent USA, Donald Trump zachowuje się jak słoń w składzie porcelany. Po przeniesieniu ambasady USA do Jerozolimy oraz jednostronnym uznaniu suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan potępiamy kolejną lekkomyślną, nieodpowiedzialną deklarację ze strony administracji Trumpa.
- Deklaracja USA o rzekomej zgodności z prawem międzynarodowym izraelskich cywilnych osiedli na Zachodnim Brzegu nie pomoże uspokoić sytuacji w terenie. Przeciwnie, grozi wywołaniem napięć kosztem Palestyńczyków i Izraelczyków, co będzie miało konsekwencje dla całego świata.
- Izraelskie osiedla, jak natychmiast oświadczyła wysoka przedstawiciel i wiceprzewodnicząca, Federica Mogherini, są nielegalne z mocy prawa międzynarodowego, a Izrael ma obowiązek zakończyć wszelką działalność osadniczą jako mocarstwo okupacyjne.
- Rozwiązanie w postaci dwóch państw stanowi jedyną realną nadzieję na zakończenie okupacji oraz osiągnięcie sprawiedliwego i trwałego pokoju między Izraelczykami a Palestyńczykami. Coraz większa liczba izraelskich osiedli na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, niszczy tę nadzieję.
- Kolejna fala przemocy w Strefie Gazy i wokół niej dwa tygodnie temu ponownie pokazała, o co toczy się gra. Jesteśmy nadal w pełni zaangażowani w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa Izraelowi i zdecydowanie potępiamy masowe wystrzelenie ponad 500 rakiet przez Islamski Dżihad na terytorium Izraela. Potępiamy również zabijanie palestyńskich cywilów w Gazie, w tym kobiet i dzieci.
- Wszystko to musi się natychmiast skończyć.